Przejdź do treści.

Menu

Nowy rok przynosi nowe wyzwania dla podopiecznych Domu Pomocy Społecznej w Tolkmicku, ale ich realizacja będzie w dużej mierze zależała od dobrego samopoczucia i nienagannego zdrowia. Pytanie tylko czy ten dobrostan zależeć będzie od nas samych, czy potrzebna będzie tu także pomoc naszych opiekunów, a może nawet lekarzy? Jeden z pierwszych aktywnych dni 2025 roku spędziliśmy właśnie wspominając pewnego XIX-wiecznego tolkmickiego medyka, urzeczeni kolorytem snutych przez niego opowieści na temat ludzi i krain znad ówczesnej Zatoki Świeżej. Czy wyobrażacie sobie Państwo współczesnego lekarza, który przemawiałby do nas w taki oto poetycki sposób? – „Znasz Mierzeję Wiślaną? To odludny, po części piaszczysty, po części porośnięty sosną ostrów, jęzor lądu, który dźwiga na swym grzbiecie łańcuch diun i oddziela Bałtyk od Zalewu Wiślanego. Biedne, rozproszone wśród sosnowych lasów wioski rybackie graniczą z terenami, gdzie drzewa przestają rosnąć. Tutaj oko nie uświadczy już nic poza morzem, piachem i niebem oraz ubogą roślinnością: trzciną i turzycą […] Słuchaj! – Co to za dźwięk pośród nocy? Brzmi prawie jakby szczekał pies albo jak wycie wilka, jednak ciszej, żałośliwiej, bardziej melancholijnie. Dźwięk dobiega z plaży i wybrzmiewa w przeciągniętych tonach. To szczekanie fok, które nocą wypełzają na brzeg, by zasnąć w jasnym świetle księżyca […] Po drugiej stronie wydmy, skryte w lesie sosnowym, leży skupisko domów oblane księżycowym blaskiem. Ich wygląd zdradza, że bieda tu aż piszczy. Wiejska droga obsadzona jest osiką i wierzbą. Wije się ku pustaci przez punkt węzłowy wsi: obok szkoły, karczmy, proboszczówki i kościoła”. A może takimi właśnie pełnymi emocji, odwołującymi się do wyobraźni słowami, leczyłoby się lepiej nasze dusze i ciała, niż receptą i medykamentami?

Zacytowany fragment pochodzi z nowelki zatytułowanej „Grób rybaka” napisanej przez Petera Gottlieba Friedricha Dentlera i opublikowanej w 1864 roku. O tragicznej historii dwóch kobiet, połączonych śmiercią wybranków serca w mętnych morskich toniach, opowiedziała nam dr Magdalena Żółtowska-Sikora podczas spotkania zorganizowanego w klasie Szkoły Podstawowej im. Mikołaja Kopernika w Tolkmicku. Tę i inne historyjki odnalazła w przepastnych archiwach skrywających nieznane dzieła tworzące dziedzictwo kulturowe naszego regionu, a Pani Magda - jako wspaniała wykładowczyni - te literackie perełki specjalnie dla nas przetłumaczyła i po raz pierwszy w dziejach (sic !) je zaprezentowała – nam i uczniom tolkmickiej szkoły.

Dowiedzieliśmy się zatem, że dr Dentler bardzo ucieszył się z objęcia posady lekarza miejskiego w Tolkmicku w roku 1851, ponieważ dzięki tej nominacji mógł zacząć snuć poważne plany prywatne i zawodowe, między innymi pomyślał o ożenku (ślub miał miejsce – zwróćmy uwagę na zbieżność dat z naszym spotkaniem - 21.01.1852 roku, wybranką była Marie Franziska Augusta Pina, córka gdańskiego kupca). Poza tym przebywając w naszym prowincjonalnym miasteczku przez 13 lat nie czuł się wygnany z rodzinnego Gdańska, wprost przeciwnie, oddawał się z werwą realizacji życiowych pasji – ufundował mieszkańcom Tolkmicka park rozrywki na Wałach Tolkmita, leczył ich i całą okolicę aż po Milejewo, a ponadto tworzył literaturę o lokalnym kolorycie. Zebrano potem jego opowiastki w dziele zatytułowanym „Rybacy kutlowi” (rok wydania 1864) oraz we „Wspomnieniach wiejskiego lekarza” (1871).

Szczególnie urzekła nas historia miłosna stanowiąca oś fabularną „Rybaków kutlowych”. To osadzony w scenerii dwóch, jakże różnych krajobrazowo, społecznie i wyznaniowo, brzegów Zalewu Wiślanego, płomienny romans rozgrywający się między Cordulą Sperling a Michaelem Classem. Ona była protestantką, ubogą dziewczyną mieszkającą na Mierzei Wiślanej, w zasypanej później przez piaski wsi Narmeln, on pochodzącym z dobrze prosperującej rodziny rybackiej katolikiem, zamieszkałym we wsi Nowa Pasłęka. W tamtych czasach nie mogli się zatem połączyć, zawrzeć szczęśliwego związku pobłogosławionego przez rodziców. Przeciwnie, rodziny, społeczności wiejskie, kwestie wyznaniowe i kościelne stanowiły przeszkodę nie do przebycia, rozdzielały kochanków i skazywały na nieszczęśliwe życie z dala od siebie. Jednak ich historia, po wielu perypetiach, tragicznych wypadkach, niezwykłych zrządzeniach losu, zakończyła się pomyślnym finałem, co z satysfakcją odnotował nasz tolkmicki lekarz-literat, a my także przyjęliśmy z ulgą takie szczęśliwe rozwiązanie.

Wtorek, 21.01.2025 roku, był dniem kontynuacji cyklu spotkań zainaugurowanych minionej jesieni przez Dom Pomocy Społecznej w Tolkmicku, Zespół Szkolno-Przedszkolny w Tolkmicku i Bibliotekę Publiczną Miasta i Gminy Tolkmicko im. K. I. Gałczyńskiego. Zapraszamy na nie ludzi z pasją i ogromną wiedzą, by otwierali przed nami niezwykłe światy i zabierali nas w podróże z historią wiodącą z odległych zakątków naszego regionalnego dziedzictwa kulturowego do czasów współczesnych. Tym razem bohaterką wydarzenia była literatka i tłumaczka zafascynowana zaginionym światem Prus Górnych, autorka książki pastora J. Ch. Wedeke zatytułowanej „Prusy. Relacja z podróży Oberlandczyka”. Jej przepięknym opowieściom, ale tym razem skupionym na obszarze Zalewu Wiślanego, Warmii i Wysoczyzny Elbląskiej, przysłuchiwali się inni nasi wspaniali goście, m.in.: Józef Zamojcin - Burmistrz Miasta i Gminy Tolkmicko, Karolina Manikowska – z Delegatury w Elblągu Wojewódzkiego Urzędu Ochrony Zabytków oraz Kamil Zimnicki – z Parku Krajobrazowego Wysoczyzny Elbląskiej.

Jest taka smutna i piękna piosenka w wersji polskiej wykonywana przez Sławę Przybylską i Magdę Umer. „Miłość w Portofino” rozgrywa się w podobnych okolicznościach – mamy rybaków wypływających w morze, zakochaną, naiwną 19-latkę, która z dumną miną miała iść z ukochanym do kościoła i nieszczęśliwe zakończenie płomiennej, pierwszej miłości. U nas nad Tolkmickiem ostatnio zalegają szczelnie mgły, jest zimno i wieją porywiste wiatry, marzyłoby się zatem o ciepłym śródziemnomorskim klimacie, „gdzie strumieniami płynie wino […] przez całą noc”. Na pocieszenie rozgrzewa nas myśl, iż nasze miłości, te znad Zalewu Wiślanego, okazują się przepustkami do lepszej przyszłości, na co wskazują losy tolkmickiego lekarza Petera Dentlera oraz bohaterów jego literackiego dzieła – Corduli i Michaela. Tymi pocieszającymi wiadomościami otwieramy przed sobą nowy, kolejny rok naszego życia: mamy nadzieję cieszyć się tylko pomyślnymi wieściami, słuchać tylko pozytywnych opowieści i podróżować do tylko wybitnie ciekawych miejsc. Czego i Państwu serdecznie życzymy.

 

Dariusz Barton

Nieruchomość w Rangórach k. Elbląga do sprzedaży

bip.powiat.elblag.pl

bip

Obserwuj nas na FB

Połącz się z tłumaczem

Zarządzanie Kryzysowe

Zarządzanie kryzysowe

Wywiad

 

Film Promocyjny 2023

Newsletter

Wydarzenia

Pn Wt Śr Cz Pt So N
1
2
3
4
5
6
7
8
9
10
11
12
13
14
15
16
17
18
19
20
21
22
23
24
25
26
27
28
29
30
31
Olsztyn Mazury
zwiazek powiatow polskich
150 lat Kanału Elbląskiego
kraina kanalu elblaskiego
Stowarzyszenie Łączy Nas Kanał Elbląski
Olsztyn Mazury
zwiazek powiatow polskich
150 lat Kanału Elbląskiego
kraina kanalu elblaskiego
Stowarzyszenie Łączy Nas Kanał Elbląski
zwiazek powiatow polskich
150 lat Kanału Elbląskiego
kraina kanalu elblaskiego
Stowarzyszenie Łączy Nas Kanał Elbląski
ul. Saperów 14 A, 82-300 Elbląg tel. 55/ 239-49-00, 239-49-09
sekretariat@powiat.elblag.pl

NIP Starostwa Powiatowego w Elblągu: 578-25-24-428
REGON: 170753615
NIP Powiatu Elbląskiego: 578-30-55-579
REGON: 170747690
Copyright © 2015 Powiat Elbląski
Ta strona używa ciasteczek (cookies), dzięki którym nasz serwis może działać lepiej. Polityka prywatnościRozumiem