Przejdź do treści.

Amerykańska poetka Maya Angelou napisała kiedyś tak: „Życia nie mierzy się ilością oddechów, ale ilością chwil, które zapierają dech w piersiach”. Słowa te chyba najtrafniej oddają intensywność i wielość wrażeń wyniesionych z naszej wyprawy do Kwitajn, niezwykłego miejsca z historią i duszą, naznaczonego dokonaniami nietuzinkowych postaci z czasów odległych, ale i całkiem nam bliskich, teraźniejszych.

Na gustownie zagospodarowanym skwerze w Kwitajnach powitała nas sołtys Pani Małgorzata w asyście Stangreta Krzysztofa i Kucharki Wiesławy oznajmiając, że będziemy oto mieli do czynienia z ożywioną kartą historii majątku – bo w istocie staje przed nami Marion hrabina Doenhoff ze świtą, by zabrać nas na spacer po swoich włościach. W trakcie wędrówki ożyły wspomnienia o: jej 7.tygodniowej konnej ucieczce przed Armią Czerwoną w styczniu 1945 roku, wcześniejszej rodzinnej tragedii, gdy po śmierci sześciorga dzieci Philipp Otto von Doenhoff i jego żona Amalia zu Dohna ustanowili fundację do opieki nad biednymi, i wreszcie feldmarszałku Johannie von Barfuss i jego o 40.lat młodszej małżonce Eleonorze von Doenhoff, dzięki donacji których wybudowano w Kwitajnach przepiękny barokowy kościół, a następnie także barokowy pałac.

Wspominki i dygresje, daty oraz dziejowe wydarzenia przeplatały się z prawdziwym podziwem dla odwiedzanych przez nas obiektów: podążaliśmy – przekraczając urokliwe mostki - wzdłuż brzegów pięciu stawów, zaglądaliśmy do przestronnego wnętrza największego (podobno) w Prusach Wschodnich spichlerza, do niewielkiej stajni, omietliśmy wzrokiem rządcówkę i wreszcie stanęliśmy na frontowym dziedzińcu, przed zachowanym pałacem i rozpadającą się (niestety) oficyną. W tym miejscu poczuliśmy się dosłownie przeniesieni w czasie, albowiem wytworny strój Pani Małgorzaty skojarzył nam się z widokiem zaprezentowanym na litografii Alexandra Dunckera, pochodzącej z lat 1862-1863. Weszliśmy do pałacu i tu niestety spotkał nas lekki zawód, albowiem wcześniej czytaliśmy relację pastora J. Ch. Wedeke i byliśmy pod wrażeniem wystroju oraz wyposażenia tej rezydencji z końca XVIII stulecia; niczego takiego dzisiaj już tu nie zastaliśmy.

Następnie ksiądz Piotr, proboszcz z pobliskiego Kalnika, otworzył przed nami kościół i opowiedział o jego pasjonującej historii. O budowie z lat 1714-19 według projektu któregoś ze słynnych, działających ówcześnie w Prusach, architektów, o dawnej funkcji i wyposażeniu, o wywołującym nadal zimne dreszcze tragicznym stanie zachowania po roku 1945 i mozolnej ale wspaniałej pracy konserwatorskiej przywracającej świątyni jej dawny blask (czego wymiernym dowodem jest tytuł laureata w ogólnopolskim konkursie Zabytek Zadbany w roku 2016). Teraz do odrestaurowanego kościoła pw. Chrystusa Króla przybywają ludzie z całej Polski, jedni by zwiedzać, a inni pragną tu skorzystać z sakramentu chrztu lub małżeństwa, choć pochodzą z daleka, spoza parafii. Siedzieliśmy zasłuchani, a nad nami, pod drewnianym stropem, przelatywały wróble, takie to dziwne historie dzieją się w Kwitajnach.

Końcowym akcentem wyprawy okazał się doskonale przygotowany piknik – ulokowany nad „Kalnickim Stawem”, pod namiotami, w przepięknej scenerii, z widokiem na rozległy park pałacowy o powierzchni ponad 17 hektarów. Kosztując potraw, wędlin i ciast, popijając specjalnie dla nas przygotowaną lemoniadę, nadal słuchaliśmy opowieści o ludziach i wydarzeniach związanych z wsią i okolicą. Był nawet wątek osobisty, gdyż jeden z naszych podopiecznych pracował kiedyś i mieszkał nieopodal majątku, miał tu rodzinę i pierwszą miłość, słuchał zatem z zapartym tchem o dalszych losach bliskich, z którymi stracił dawno kontakt.

***

W wycieczce do Kwitajn w dniu 11 lipca 2024 roku uczestniczyła grupa 15 osób z Domu Pomocy Społecznej w Tolkmicku. Spacer z Marion Doenhoff po wsi Kwitajny przygotowało działające od roku 2012 Stowarzyszenie Kwitajny z historią w przyszłość. Naszymi przewodnikami byli: sołtys wsi Kwitajny – Pani Małgorzata Stanisławska oraz proboszcz Parafii Rzymskokatolickiej Matki Bożej Szkaplerznej w Kalniku (z kościołem filialnym w Kwitajnach) – Piotr Miśkowicz.

Dziękujemy serdecznie za wspaniałe przyjęcie, za niezwykłą troskę i dbałość o nasze dobre samopoczucie, za okolicznościowe certyfikaty, a ponadto – dotrzymując danego słowa – chcielibyśmy polecić kostiumowe spacery po Kwitajnch wszystkim zainteresowanym. Więcej informacji można odnaleźć pod adresem:

https://www.facebook.com/groups/490744018402553/?locale=pl_PL

Dariusz Barton

Instruktor kulturalno - oświatowy

Olsztyn Mazury
zwiazek powiatow polskich
150 lat Kanału Elbląskiego
kraina kanalu elblaskiego
Stowarzyszenie Łączy Nas Kanał Elbląski
Olsztyn Mazury
zwiazek powiatow polskich
150 lat Kanału Elbląskiego
kraina kanalu elblaskiego
Stowarzyszenie Łączy Nas Kanał Elbląski
zwiazek powiatow polskich
150 lat Kanału Elbląskiego
kraina kanalu elblaskiego
Stowarzyszenie Łączy Nas Kanał Elbląski
ul. Saperów 14 A, 82-300 Elbląg tel. 55/ 239-49-00, 239-49-09
sekretariat@powiat.elblag.pl

NIP Starostwa Powiatowego w Elblągu: 578-25-24-428
REGON: 170753615
NIP Powiatu Elbląskiego: 578-30-55-579
REGON: 170747690
Copyright © 2015 Powiat Elbląski