Potocznie mówi się: święta, święta i po świętach. Dziś dzieci i młodzież z Placówki Opiekuńczo-Wychowawczej „Samodzielne Mieszkanie” w Pasłęku mogą powiedzieć: wakacje, wakacje i po wakacjach.
Wakacje zostały przywitane informacją o zajęciu pierwszego miejsca w projekcie ODPORNAUCI realizowanym przez Fundację ERBUD Wspólne Wyzwania z Warszawy. Za wygraną w wysokości 20.000 zł dzieci pojadą zimą w góry i do Energylandii w Zatorzu. A tymczasem tegoroczne wakacje były różnorodne, dały dzieciom możliwość poznawania nowych miejsc i doświadczania nowych rzeczy. Cieszyły się niezmiernie słońcem po długim okresie lockdownu.
W czerwcu Kornelia i Nikola pojechały do Mrągowa, gdzie w przepięknym hotelu triumfowały wygraną w konkursie plastycznym za wykonanie przecudnych kartek świątecznych. Artystyczne dziewczyny leniuchowały, korzystały z dobrodziejstw basenów w parku wodnym, spacerowały i zachwycały się urokami mazurskich jezior uwieczniając wszystko na filmikach i robiąc mnóstwo zdjęć. To mistrzynie TIK-TOKa.
W lipcu z kolei, wraz z bliźniaczą placówką „Zakątek” z Zielonki Pasłęckiej, dzieci zostały zaproszone przez Przyjaciół z Kościoła Baptystów „Boża Łaska” do Kiczyc. To przecudny ośrodek H2O na Śląsku z kompleksem domków, basenów, kortów. Było wyjątkowo – prowadzone zajęcia obejmowały zajęcia plastyczne, muzyczne, techniczne, fizyczne. Dużo tego było i zawsze ognisko na wieczór, wspólne śpiewanie i historie o życiu. To był czas radości, szczęścia, cudownej pogody i budowania relacji z niezwykłymi ludźmi.
Dla niektórych dzieci wszystko było nowe. Mateusz z Natalką po raz pierwszy zaliczyli wyjście do cyrku, wyjazd na plażę w Kadynach, seans o Gwiazdce Polarnej i Księżycu we fromborskim planetarium i wejście na Wieżę Radziejowskiego. Doświadczanie nowych rzeczy daje większą wiedzę, rozwój, poszerza horyzonty i zachęca do dalszej eksploracji świata.
Nowym doświadczeniem dla Pawła, Marcina i Kasi był obóz judo w Mielnie. Czy było warto wytężać się na codziennych treningach? Oczywiście!!! Wiadomo, że w czasie wysiłku fizycznego podnosi się poziom endorfin, zatem wzrósł też poziom szczęścia, zadowolenia, radości i ogólnej energii. Dmuchane parki rozrywki, plaża, pływanie pontonem, motorówką basen w Ustroniu Morskim też były ich udziałem. Radość bez końca.
Niektóre z dzieci czas spędzały w domu rodzinnym, niektóre w pracy: Dominik – kelnerował w Mielnie, Oliwka – opiekowała się dzieckiem w Krynicy Morskiej, a Paulina też w Krynicy pełniła funkcję recepcjonistki hotelu. Rafał dzielnie pracował w piekarni w Pasłęku.
Coroczną atrakcją jest wyjazd w góry, tym razem do Wisły. Niezmordowanym inicjatorem tych obozów wędrownych jest Przyjaciel naszej placówki Pastor Paweł z Kościoła Chrześcijan Baptystów w Elblągu. I tym razem był to niezwykły czas pokonywania własnych słabości, wspinaczki wbrew ograniczeniom i niemożnościom. Barania Góra, Trzy Kopce Wiślańskie, Stożek, Czantoria zostały zdobyte! Dzieciaki były ugoszczone przez Kościół Baptystyczny Oaza w Wiśle. Za co serdecznie dziękujemy.
Z wakacji dzieciaki wróciły silniejsze, dojrzalsze, bardziej samodzielne, wyższe, mądrzejsze, wypoczęte, radosne, z większym dystansem do problemów, odważniejsze przy podejmowania nowych wyzwań. Z nowymi siłami wchodzimy w nowy rok szkolny. Wkrótce dzieci będą mogły powiedzieć: lekcje, lekcje i po lekcjach.
Wszystkim, którzy przyczynili się, aby tegoroczne wakacje były niezapomniane serdecznie dziękujemy.
Info: Magdalena Paradowska - Dyrektor Centrum Administracyjnego do Obsługi Placówek Opiekuńczo-Wychowawczych w Pasłęku
- Title Title
- Title Title
- Title Title
- Title Title
- Title Title
- Title Title
- Title Title
- Title Title
- Title Title
- Title Title
- Title Title
- Title Title
- Title Title
https://powiat.elblag.pl/ru/strona-glowna-2/6747-wspomnienia-z-wakacji-dzieci-z-placowki-opiekunczo-wychowawczej-samodzielne-mieszkanie-w-pasleku#sigProId262d97348a